Kiedy robi się cośnaprawdę fajnego, prowadzi wymarzoną firmę i współpracuje zfantastycznymi ludźmi to czas leci tak szybko, że praktycznie niezauważa się jego upływu. Tak było tym razem bo zanim sięzorientowaliśmy nasza marka KOKOworld skończyła 7 lat. 

Gdyby byłaczłowiekiem właśnie posyłalibyśmy ją do szkoły podstawowejgdzie dopiero zaczęłaby swoją edukację – mamy jednak wrażenie,że te 7 lat nauczyło nas tyle, że spokojnie moglibyśmy jużprzeskoczyć na studia.

Okazja była idealna do wyprawienia hucznego przyjęcia w naszej autorskiej przestrzeni na Starowiślnej. Zaprosiliśmy nasze klientki iklientów, przyjaciół którzy są z nami od początku,współpracowników bliższych i dalszych, po prostu wszystkich,którzy chcieli razem z nami świętować kolejny rok KOKOworld naświecie. Przygotowania zaczęliśmy już wczesnym popołudniem żebyze wszystkim zdążyć na czas. Równo o 19 zaczęli schodzić sięgoście i tłum gęstniał z każdą minutą. W międzyczasieprzygotowywaliśmy modelki, które wzięły udział w pokazie letniejkolekcji. Tym razem w ich rolę wcieliły się nasze stałe klientki, które jak zawsze wypadły rewelacyjnie i dostały gromkie brawa. Popokazie, do którego na żywo przygrywał zespół Elizy Kuźnik,Karola Wilkoszewskiego i Andrea Tios przyszedł czas na ich koncert.

To nie był jednak koniec atrakcji bo następny w kolejce czekał już zespół Lewi, którego charyzmatyczną wokalistką jest Ewa Novel – uczestniczka The Voice of Poland. Ewa prywatnie jest jedną z fanek KOKOworld, a wnaszej letniej tunice Summer Tube Lime wyglądała obłędnie! Zanim jednak Levi zawładnął sceną nasza ekipa postanowiła skorzystać z okazji iwręczyć Agacie prezent niespodziankę w postaci ręcznie upieczonego, przez kokoszkę Ulę owocowego tortu. W końcu bez Agatyi jej marzenia nie byłoby nas tutaj. 

Nie możemy niewspomnieć także o pysznym jedzeniu, które przygotowały dla nas Zielony Talerz, Szary Stół i Zdrowe Love, wszystkie przekąskiznikały w mgnieniu oka, a to jest najlepszą rekomendacją. Atmosfera była niesamowita, jedzenie pyszne, a koncerty niezapomniane – nie moglibyśmy wymarzyć sobie lepszych urodzin!