DE / EN
FAIRTRADE

Bawełniana pułapka, czyli dlaczego w KOKOworld dążymy do szycia jedynie z bawełny organicznej oraz Fairtrade

15.02.2023
2c/a8/c9d9bc6abb279a76a6ec209f4fb6.jpeg

Jaki związek z falą samobójstw wśród indyjskich rolników mają tanie t-shirty i bluzki?

 

Przez lata firmy odzieżowe wmawiały nam, że bawełna jest jednym z najlepszych i najbardziej ekologicznych materiałów. Konsumenci uwierzyli, więc zapotrzebowanie na nią zaczęło rosnąć, a sama bawełna urosła do rangi najbardziej nieetycznej tkaniny na świecie. Nasza naczelna KOKOszka, Agata, spędziła w Indiach cały miesiąc, odwiedzając plantacje bawełny i poznając makabryczne wręcz szczegóły związane z uprawą bawełny z nasion modyfikowanych genetycznie. Dziś dzieli się z nami wiedzą i mówi, na co koniecznie trzeba zwrócić uwagę.

 

KOKOWORLD

 

Na świecie co roku powstaje ok. 80 mld sztuk ubrań, globalna produkcja bawełny to 25 milionów ton. Produkujemy i kupujemy dwa razy więcej ubrań, niż pokolenie naszych rodziców. Nic więc dziwnego, że galopujący konsumpcjonizm odcisnął swoje piętno na plantacjach, zmuszając rolników do zwiększonej produkcji i regularnych plonów. Jednym z państw szczególnie dotkniętych tym procesem są Indie - swego czasu największy producent i drugi co do wielkości eksporter bawełny na świecie.

 

Dobre złego początki. Jak bawełna GMO zawładnęła indyjskimi uprawami

To właśnie w Indiach w 2002 roku koncern Monsanto wykupił firmę Mahyco, tradycyjnego indyjskiego producenta materiału siewnego i wprowadził nasiona bawełny modyfikowane genetycznie. Obietnica odporności na szkodniki i zmniejszenia ilości stosowanych na plantacjach pestycydów, wspierana przez agresywne działania reklamowe sprawiła, że 7 spośród 8 milionów indyjskich rolników zdecydowało się na korzystanie z nasion bawełny Bt. Oznacza to, że nasiona modyfikowane genetycznie zostały wysiane na 90% powierzchni indyjskich upraw bawełny.

Początkowo nic nie zapowiadało kłopotów - ilość pestycydów stosowanych do wyprodukowania 1 kg bawełny spadła z niecałych 6 kg do mniej niż kilograma. Zmniejszyło się ryzyko zatrucia rolników środkami chemicznymi podczas prac polowych, a rośliny rosły szybko i dawały obfite plony. Ale wkrótce sielanka zaczęła zamieniać się w koszmar - dla roślin, ludzi i planety.

  

Tragedia na plantacjach. Umierają rośliny, umierają ludzie

 

Bawełniana pułapka

 

Tylko czterech lat potrzebował jeden z głównych szkodników bawełny, by poradzić sobie z roślinami wyhodowanymi z nasion GMO. I to nie tylko na tej pierwszej, ale również drugiej generacji, które w panice opracowywało Monsanto. Wzrosła cena nasion, drastycznie zwiększyła się ilość stosowanych insektycydów. W 2014 roku koszt uprawy bawełny wzrósł trzykrotnie, w 2015 roku w Pendżabie szkodniki spowodowały straty o szacunkowej wysokości 629 mln dolarów. Wśród rolników doszło do fali samobójstw, która również dziś jest w Indiach bardzo aktualnym problemem.

 

  • Od wprowadzenia nasion bawełny modyfikowanych genetycznie ponad 100 tys. indyjskich rolników odebrało sobie życie ze względu na coraz trudniejszą uprawę tej rośliny - mówi Agata Kurek, założycielka i właścicielka KOKOworld - Rolnicy, zwabieni obietnicami szybko rosnących i łatwych w hodowli plonów, dali się namówić na stosowanie nasion GMO. Teraz pogrążają się w długach i stają ofiarami swego rodzaju zamachu na rolnictwo bawełny. Aby zmodyfikowane nasiona wyrosły, konieczne jest stosowanie coraz większej ilości coraz droższych pestycydów. Środki “ochrony” roślin oprócz szkodników zabijają również pożyteczne owady, a do tego wyjaławiają glebę, niejednokrotnie rujnując uprawy utrzymujące wielopokoleniowe rodziny - dodaje KOKOszka

Pestycydy używane na polach nie zostają “tylko” w roślinach - doprowadzają do skażenia wody i odpowiadają za zły stan zdrowia osób pracujących na plantacjach bawełny. Pozostają również  w strukturze materiału, stykając się z naszą skórą, kiedy wkładamy na siebie tanie t-shirty czy śpimy w bawełnianej pościeli.  

Powrót do natury ratunkiem dla upraw bawełny w Indiach

Pole bawełny

Jedynym ratunkiem dla indyjskich hodowców bawełny jest powrót do naturalnego, ekologicznego systemu upraw. Niestety rolnicy, którzy kupią nasiona GMO zwykle przy nich pozostają - ziemia potrzebuje aż trzech lat, aby oczyścić się i aby uprawy można było uznać za ekologiczne.  

A zmiana ta wymaga 80% więcej nawadniania i pociąga za sobą różnego rodzaju koszty. Rząd i różnego rodzaju organizacje wspierają rolników, którzy decydują się na uprawy ekologiczne, a rosnąca świadomość konsumentów sprawia, że eko-bawełna jest coraz bardziej pożądanym towarem. Warto dodać, że zarówno bawełna organiczna, jak i bawełna Fairtrade są uprawiane przy udziale wody deszczowej, tak więc pomimo, że ich uprawa wymaga zużycia znacznych ilości wody, nie przyczynia się do degradacji stosunków wodnych w okolicy upraw.

  • Pratibha - kooperatywa, którą odwiedziłam na zaproszenie Fairtrade Polska, zrzesza ponad 25 tys rolników , którzy uprawiają organiczną bawełnę - opowiada Agata. - Przyglądanie się temu jak pracują, jak żyją i przede wszystkim jaką radością i spokojem napawają ich działania zmierzające do powrotu do naturalnego systemu upraw, było dla mnie niezwykłym przeżyciem - wspomina. 

KOKOworld od samego początku stawia na modę tworzoną z poszanowaniem środowiska i ludzkiej pracy. Do szycia wykorzystywane są m.in. Tencel (™) Lenzing, poliester tworzony z butelek PET, wiskoza Ecovero (™), bawełna z certyfikatem Fairtrade oraz bawełna organiczna z certyfikatem GOTS (Global Organic Textile Standard).

  • Nasza świadomość ekologiczna rośnie z roku na rok - nie jesteśmy bez skazy, ale od lat staramy się dostrzegać problemy świata mody i im przeciwdziałać - mówi Agata -  Jako pierwsza w Polsce marka fashion zdobyliśmy licencję na użycie znaku Fairtrade w 2020 r. dla naszej kolekcji, która powstaje w Indiach, ale nie chcemy na tym poprzestać. Wśród materiałów, z których szyjemy, niestety wciąż znajduje się nieorganiczna bawełna, ale ponieważ tworzymy w duchu zero waste, nie chcemy i nie możemy jej tak po prostu wyrzucić. Co roku zwiększamy procent udziału bawełny Fairtrade w naszych kolekcjach, współpracujemy z Platformą Neutral i chcemy całkowicie wycofać bawełnę nieorganiczną z KOKOworld do 2025 roku - wyjaśnia Agata.

Dążenia założycielki KOKOworld wpisują się w widoczne na świecie zmiany, również te legislacyjne. Unia Europejska planuje zakaz sprzedaży produktów wytworzonych z wykorzystaniem pracy przymusowej (więcej o tym przeczytasz tutaj), a zainteresowanie produktami ekologicznymi i Fairtrade rośnie z roku na rok.

 

Dlaczego warto wybierać bawełnę ORGANIC, czyli bawełnę ekologiczną?

 

Agata Kurek, właścicielka firmy KOKOworld

 

  • bo powstaje w pełni naturalnym procesie. Do jej upraw wykorzystywana jest woda odzyskana z innych etapów produkcji i energia odnawialna, a same rośliny nawozi się wyłącznie naturalnymi nawozami, bez użycia pestycydów. Materiały organiczne to mniejsze zanieczyszczenie środowiska, lepsze warunki życia rolników i szansa na redukcję emisji CO2
  • bo zmniejszenie ilości pestycydów stosowanych w uprawie bawełny organicznej pozytywnie wpływa na stan zdrowia osób doglądających zbiorów. Toksyczne opary to śmiertelna mieszanka w połączeniu z wysokimi temperaturami i zmęczeniem fizycznym
  • bo to również troska o nasze własne zdrowie i życie - długotrwały kontakt z materiałami nasączonymi pestycydami może wywoływać alergie i problemy skórne
  • bo to w dużej mierze troska o planetę. Nawet jeśli wydaje Ci się, że jednostkowe działania na nic się zdadzą, od czegoś trzeba zacząć. Największe lawiny zaczynają się od małych kamyczków. Ty możesz być jednym z nich.

 

Dlaczego warto wybierać produkty FAIRTRADE ORGANIC?

Walczymy o sprawiedliwą modę – KOKOworld jako pierwsza polska marka fashion z certyfikatem Fairtrade

  • bo bawełna uprawiana na zasadach Fairtrade to przede wszystkim edukacja i ludzka niezależność. Fairtrade pożycza rolnikom nasiona uwalniając z finansowych kłopotów, uczy ich bycia samowystarczalnymi, pokazuje, jak dbać o glebę i jak walczyć z insektami w sposób naturalny. Rolnicy w Indiach często postanawiają przeznaczyć pieniądze z premii Fairtrade na edukację swoich dzieci oraz przeciwdziałanie skutkom zmian klimatu.
  • bo wybierając produkty Fairtrade możesz realnie wpłynąć na poprawę bytu pracowników i społeczności związanej z uprawami, a także poprawić stan środowiska naturalnego. To dwa główne obszary podlegające zasadom Sprawiedliwego Handlu.

 

Jakie są najważniejsze zasady Fairtrade?

 

Fairtrade kieruje fundusze z powrotem do rolników i pracowników z krajów globalnego Południa, którzy zasługują na godziwą zapłatę i pracę w godziwych warunkach. Główne zasady tego systemu to:

  • całkowity zakaz pracy przymusowej i pracy dzieci
  • zapewnienie rolnikom minimalnej ceny skupu plonów (co jest rzadkością w krajach globalnego Południa) w przypadku spadku cen giełdowych
  • respektowanie praw pracowniczych
  • równe traktowanie kobiet i mężczyzn
  • wypłacanie kobietom uczciwych wynagrodzeń, szkolenia dla liderek i zachęcanie kobiet do zajmowania kierowniczych stanowisk w spółdzielniach 
  • wypłacanie premii Fairtrade, która może być przeznaczona na rozwój gospodarstw lub na projekty służące lokalnej społeczności, np. remont drogi, budowa szkoły czy wyposażenie szpitala 
  • zmniejszanie śladu wodnego przy produkcji poprzez używanie wody deszczowej
  • zmniejszenie ilości pestycydów i stosowanie jedynie tych, które nie są szkodliwe dla człowieka i środowiska

 

 

 

 

 

 

 

zrównoważona produkcja

Odpowiedzialne materiały

Ekowysyłka

14 dni na zwrot

KOKO WORLD logo
  • ul. Starowiślna 19, KRAKÓW