Diabeł tkwi w szczegółach! To zdanie z pewnością idealnie pasuje do kolekcji Be My Valentine, która podbiła serca nie tylko naszych klientów, ale także i nasze! KażdaKOKOszka ma w swojej szafie co najmniej kilka produktów z tejkolekcji, ja zaś w szczególności uwielbiam sukienki Swing! BMV, botak w skrócie nazywamy tę kolekcję w naszym KOKOteamie,odzwierciedla to, co lubimy najbardziej – klasykę i wygodę zodrobiną etno-szaleństwa.

Be My Valentine ma swoje korzenie widei recyklingu – zastanawiałyśmy się, jak mogłybyśmywykorzystać ścinki naszych ukochanych batików. I chociaż pierwszeprodukty z tej kolekcji nie powstawały w okolicach Walentynek, jaktylko zobaczyłam kolorowe, batikowe serduszka – nazwa Be MyValentine od razu wpadła mi do głowy! Bo przecież Walentynki taknaprawdę powinny trwać cały rok, prawda?