Już wiecie, co tej jesieni podbiło serca Oli i Sylwii - dziewczyn z działu obsługi klienta, Agnieszki z działu projektowania i założycielki KOKOworld - Agaty Kurek. Zobaczenie co polubiły pozostałe KOKOszki! 

Agata, manager ds. operacyjnych, już podczas projektowania miała chrapkę na sukienkę Fada Rododendron. „Fada to absolutnie ulubiona sukienka w mojej szafie! Uwielbiam tajemnicze kaptury, klimat trochę jak ze świata elfów Tolkiena. A do tego sukienka ma nietypowe kieszenie i cięcia, dzięki czemu jest inna od wszystkich! Lubie ją także za jej bordowy kolor, który jest idealny na coraz to smutniejszą jesień”

Ula, kierownik naszego krakowskiego sklepu i event manager, od razu z wieszaka zdjęła koszulę Nimba. „W tej bluzce ujęła mnie subtelność, lekka struktura pod która mogę coś założyć lub nie. (śmiech) Często noszę upięte wysoko włosy, wstawka na plecach podkręca jej wymiar! Z przodu zawsze poprawnie i elegancko, a tył z twistem! Do tego skórzana nerka - zestw idealny. Przy lekkości bluzki wyraźnie wybija się surowa skóra. Nosząc czerń trzeba bawić się właśnie strukturami i kolorowymi, nieoczywistymi wstawkami!” przyznaje Ula. 

Patrycja, nasza specjalistka ds. e-commerce od samego początku upatrzyła dla siebie bluzkę Minimal Heather i legginsy Blooming Flowers. „W mojej szafie stawiam na prostotę i minimalizm. Chociaż jestem fanką stonowanych kolorów, nowy odcień Minimala absolutnie skradł moje serce! Połączenie różu z kolorowym printem legginsów Blooming Flowers wygląda świetnie i sprawdza się w różnych sytuacjach. W tym zestawie po pracy mogę biec na spotkanie ze znajomymi, do kina, gdzie tylko sobie wymarzę!” mówi Patrycja. 

Zaś Daria, koordynatorka produkcyji, od razu upatrzyła sobie sukienkę Primrose. „W każdym miejscu, na spacerze z psem, w drodze do pracy czy na koncercie w filharmonii, zawsze lubię czuć się kobieco. I właśnie to poczucie daje mi zmysłowa sukienka. Z jednej strony podkreśla kobiece atuty, z drugiej strony dzięki nakładającym się dwóm warstwom materiałów ukrywa wszytkie mankamenty których nie chce uwidaczniać. Czy nie sądzicie, że jest to ubranie idealne? Dodatkowo dzięki zakładanemu na krzyż dekoltowi sama decyduję, ile dziś chcę pokazć!” Czy Primrose rzeczywiście jest ubraniem idealnym będzie się można już wkrótce przekonać! Sukienka niebawem będzie w sprzedaży! 

Co jeszcze ukochały sobie KOKOszki? Zobacz!