Nasza ekipa to wybuchowa mieszanka indywidualności. Chociaż mamy różne zainteresowania, mamy też wiele punktów wspólnych. Jednym z nich jest fakt, że i my lubimy....nasze KOKOchiuchy! Ciekawi jesteście co wpadło nam w oko z kolekcji Spring 2018?

Staramy się nie faworyzować naszych ubrań, ale tym razem zdradzimy Wam, że jest jedna sukienka, którą wyjątkowo lubimy. Wykonana z wiskozy micromodal sukienka Portofino Black znalazła się także w szafie założycielki KOKOworld Agaty Kurek „To zdecydowanie mój ulubiony ciuch z naszej najnowszej kolekcji, pakuje go do walizki na każdy wyjazd, czuję się w nim wyjątkowo kobieca nawet na bosaka, a z ciekawym wisiorkiem i koturnami nabiera bardzo eleganckiego klimatu!”

Dawid Polony jest naszym artystą-grafikiem. To on zaprojektował między innymi wzory na bluzach Arusha i Tarangire, które tak bardzo przypadły Wam do gustu. Jemu samemu zaś wpadła w oko muszka Kawung wykonana z batiku przez naszego indonezyjskiego rękodzielnika Kis Herry`ego. „Polubiłem ja przede wszystkim za to, że nadaje się na każdą okazję i przyciąga wzrok!”

Agata Szeląg, manager ds. operacyjnych, która na co dzień stoi na straży naszych administracyjnych i finansowych spraw, od samego początku miała chrapkę na spódnicę Sintrę. Dlaczego? „Sintra jest „pragmatyczna”, tak jak ja. (śmiech) Idealnie sprawdzi się i na lato i na wiosnę, a szary melange pasuje do wszystkiego. Poza tym jej asymetryczny kształt wysmukla sylwetkę!”

Na asymetryczność postawiła także Julia, którą nieraz możecie spotkać w naszym krakowskim sklepie. „Tunika Tube od razu wpadła mi w oko jak tylko zaczęłam pracować w KOKOworld. Jest prosta, a jednocześnie dzięki swojej niesymetryczności przyciąga uwagę. Jej długość pozwala eksponować nogi, a krój jest idealny dla osób takich jak ja, które wolą sukienki i tuniki w sportowym niż kobiecym wydaniu.”

Patrycja Polis to nasza specjalistka od e-commerce. Wraz z kolekcją Spring 2018 do jej szafy wpadły szorty Rodos. „W cieplejsze dni zdecydowanie stawiam na wygodę w swojej szafie! Dlatego moim osobistym hitem ostatniej kolekcji są szorty Rodos, które są idealne zarówno do pracy, jak i na aktywne popołudnie. Z pewnością spakuję je w mój plecak także na nadchodzące podróże” mówi Patrycja.
Sylwia pokochała kolczyki z rybich łusek za ich lekkość i oryginalność...

Sylwii, która na co dzień odpowiada na Wasze maile, od razu przypadły do gustu dwa produkty, które przybyły do nas z dwóch różnych końców świata. - kolczyki z rybich łusek z Wysp Zielonego Przylądka i szarawary z Nepalu.„Kolczyki z rybich łusek są tak lekkie, że w ogóle ich nie czuć a jednocześnie przyciągają wzrok swoją oryginalnością! A szarawary to najlepsze spodnie na lato - są przewiewne a jednocześnie chronią skórę przed słońcem dzięki czemu czuję przyjemny chłód. (śmiech) Uwielbiam je nosić podczas festiwali!” opowiada Sylwia.
.... i szarawary za 100% wygody.

A Tobie co wpadło w oko z naszej tegorocznej kolekcji wiosennej?